Massimo Rivola, dyrektor generalny Aprilia Racing, uważa, że MotoGP musi podnieść swoją atrakcyjność, aby przyciągnąć większych i bardziej obiecujących sponsorów. Rivola dołączył do kierownictwa Aprilii w 2019 roku po karierze w Ferrari w Formule 1, co podkreśliło potrzebę, aby mistrzostwa stały się bardziej aspiracyjne.

W Ferrari Rivola pracował jako dyrektor sportowy w latach 2009-2016, a następnie kierował programem rozwoju kierowców. Jego przejście w 2009 roku do Ferrari z Toro Rosso zostało zaaranżowane przez Stefano Domenicali, który następnie pełnił funkcję dyrektora zespołu, a obecnie pełni funkcję dyrektora generalnego F1 i kierownika wyższego szczebla w Liberty Media.

Liberty Media próbuje obecnie nabyć większościowy pakiet udziałów w Dornie, a transakcja wycenia hiszpańską firmę na 4,3 miliarda euro. Przejęcie jest jednak przedmiotem dochodzenia Unii Europejskiej ze względu na zarzuty antymonopolowe.

Rivola, który utrzymuje bliskie relacje z Domenicalim, wyraził przekonanie, że Liberty może zwiększyć perspektywy handlowe MotoGP i przyciągnąć nowych sponsorów. Oświadczenie to nastąpiło po niedawnym odejściu hiszpańskiego giganta naftowego Repsol z MotoGP po prawie trzech dekadach współpracy z Hondą.

"Jeśli weźmiemy pod uwagę to, co Liberty osiągnęło z Formułą 1, MotoGP potrzebuje podobnego skupienia się na marketingu," Rivola stwierdził w wywiadzie dla Autosport. "Musimy dotrzeć do szerszej publiczności i zapewnić sobie większych sponsorów. Liberty ma potencjał, aby zapewnić odpowiednie ramy do osiągnięcia tego celu.

Chwaląc wysiłki Dorny w promowaniu MotoGP, Rivola podkreślił, że doświadczenie Liberty może jeszcze bardziej podnieść poziom tego sportu. Wskazał również na konieczność oddzielenia MotoGP od kategorii juniorskich, aby uczynić ją bardziej atrakcyjną dla sponsorów.

"Przyszłość MotoGP jest obiecująca" powiedział Rivola. "Chociaż mamy wyzwania, aby dorównać randze Formuły 1', nie musimy jej naśladować. MotoGP musi pozycjonować się jako bardziej aspiracyjne niż Moto2 i Moto3. Być może nie w taki sam sposób jak Formuła 1, ale wspieranie tej aspiracyjnej jakości pomoże przyciągnąć głównych sponsorów.

"Sponsorzy wysokiego szczebla często szukają ekskluzywności i zróżnicowania, i doceniają działanie w elitarnym środowisku. MotoGP musi zaspokoić to zapotrzebowanie.