Suzuka jest szybka i płynna, ale wąska, z bardzo małą liczbą okazji do wyprzedzania. Bahrajn z kolei jest szeroki, ma długie proste i wolne zakręty, co daje kierowcom więcej szans na wyprzedzanie. Na torze znajdują się również trzy strefy DRS, które pomagają kierowcom zbliżyć się do siebie.

Jednym z największych czynników w Bahrajnie jest pogoda. Mimo że wyścig odbywa się w nocy, będzie to najgorętszy weekend wyścigowy w tym roku. Nawierzchnia toru jest również szorstka, co powoduje szybkie zużycie opon. Wywiera to dodatkową presję na kierowców, aby ostrożnie zarządzali oponami, w przeciwnym razie będą walczyć o przyczepność podczas wyścigu.

W przeszłości Red Bull lubił gorące warunki, ale Max Verstappen powiedział, że w tym roku samochód działa lepiej w chłodniejsze dni. Może to być zmartwieniem dla Red Bulla i dobrą okazją dla zespołów takich jak McLaren, które mają nadzieję w końcu przekuć swoje mocne tempo w zwycięstwo.

McLaren wyglądał bardzo szybko podczas przedsezonowych testów na tym samym torze i wiele osób uważa, że ma obecnie najszybszy samochód. Mimo to Verstappen ma tylko jeden punkt straty w mistrzostwach i pokazał w Japonii, że nadal może wygrywać, nawet jeśli jego samochód nie jest najszybszy. Bahrajn będzie ważnym testem dla obu zespołów. Jeśli McLaren wygra, może to być początek poważnej walki o tytuł. Ale jeśli Verstappen ponownie wygra, po raz kolejny pokaże, jak dobry jest w wykorzystywaniu każdej sytuacji.

Yuki Tsunoda to kolejny kierowca, który ma coś do udowodnienia. Niedawno awansował do głównego zespołu Red Bulla, aby zastąpić Liama Lawsona i teraz ma szansę, na którą czekał. Red Bull potrzebuje go do zdobywania punktów i wspierania walki o mistrzostwo, ale musi pokazać, że jest w stanie dotrzymać kroku Verstappenowi i zapewnić solidne wyniki. Na Suzuce zajął 12. miejsce, co jest dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę, że dopiero zapoznawał się z bolidem, jednak w Bahrajnie powinien spróbować dostać się do pierwszej dziesiątki.

Carlos Sainz jest w innej sytuacji. Po odejściu z Ferrari dołączył do Williamsa, zespołu pracującego nad długoterminowym planem poprawy. Do tej pory to Alex Albon zdobywał punkty, ale Sainz czuł się bardzo komfortowo podczas zimowych testów w Bahrajnie i powiedział, że tor dobrze mu odpowiada. Dobry występ w ten weekend może pomóc mu zbudować pewność siebie i zadomowić się w nowym zespole.

Ferrari również znajduje się pod presją wyników. Nie mieli najlepszego początku sezonu i walczyli o dorównanie tempu Red Bulla i McLarena, zarówno w kwalifikacjach, jak i w warunkach wyścigowych. Oczekuje się, że w Bahrajnie przywiozą nową modernizację podłogi, która może pomóc im znaleźć więcej prędkości. Zarówno Charles Leclerc, jak i Lewis Hamilton pokazali obiecujące momenty, ale Ferrari potrzebuje więcej konsekwencji, jeśli chce pozostać w walce o tytuł. Nowe części mogą zrobić dużą różnicę, a Bahrajn może być idealnym miejscem do rozpoczęcia odbudowy.

Zespół Racing Bulls pozytywnie zaskoczył w tym sezonie. Isack Hadjar zajął miejsce w pierwszej dziesiątce w Japonii, pokazując, że zmierzają we właściwym kierunku. Liam Lawson powrócił i jest gotowy udowodnić Red Bullowi, że się mylił. Zespół wyraźnie staje się jednym z najsilniejszych w środku pola, a Bahrajn jest dla nich kolejną szansą na pokazanie, na co ich stać.

Alpine, z drugiej strony, wciąż szuka swoich pierwszych punktów w sezonie. Początek był dla nich rozczarowujący i potrzebują mocnego wyniku, aby rozpocząć sezon. Debiutujący kierowca Jack Doohan również odczuwa presję. W tym tygodniu Franco Colapinto testował dla Alpine na Monzy i krążą plotki, że może zastąpić Doohana, jeśli wyniki się nie poprawią. Oznacza to, że Bahrajn jest ważnym weekendem dla Doohana, który potrzebuje czystego i konkurencyjnego występu, aby udowodnić, że zasługuje na pozostanie w fotelu.

Chociaż Bahrajn zazwyczaj dostarcza wyścigów z dużą ilością wyprzedzania, w całym padoku narastają obawy. Ostatnie dwa wyścigi w Chinach i Japonii były ciche, a wiele z nich wynikało z tego, jak zbudowane są obecne samochody. Wytwarzają one dużo brudnego powietrza, co utrudnia kierowcom uważne śledzenie siebie nawzajem i wykonywanie ruchów. Jeśli nawet Bahrajn okaże się cichy, może to być znak, że coś musi się zmienić w przyszłości.