Druga sesja treningowa podczas Grand Prix Meksyku posłużyła jako test opon Pirelli na rok 2025, trwający 90 minut zamiast zwyczajowych 60.

Z wyjątkiem pięciu regularnych kierowców wyścigowych - Lewisa Hamiltona, Lando Norrisa, Fernando Alonso, Charlesa Leclerca i Zhou Guanyu - którzy opuścili FP1, aby pozwolić debiutantom zasiąść za kierownicą i pozwolono im na 30 minut ‘normalnego’ treningu w celu zebrania danych, Pirelli było tym, który ustalał plany jazdy.

Otrzymali jednak tylko 6 minut zamiast zaplanowanych 30 z powodu trzeciej czerwonej flagi spowodowanej poważną kraksą George'a Russella na zakręcie 8.

Sesja została przerwana po zaledwie 13 minutach, a naprawa uszkodzonej bariery zajęła kolejne 20 minut, co niewątpliwie sfrustrowało Pirelli.

Russell musiał zostać zabrany do centrum medycznego, ponieważ podobno doznał uderzenia 30G i trzymał się za żebra po wyskoczeniu z kokpitu. Mercedes potwierdził później, że nic mu nie jest.

Alex Albon nie wziął udziału w testach i opuścił całą sesję z powodu poważnych uszkodzeń swojego Williamsa po ciężkiej i kosztownej kraksie w FP1. Zespół poinformował, że musi wymienić jednostkę napędową, skrzynię biegów, podłogę i kilka innych elementów.

Pierre Gasly walczył ze swoim Alpine, zjeżdżając z toru, aby skosić trawę, podczas gdy jego kolega z zespołu Esteban Ocon zgłosił zapach spalenizny ze swojego samochodu.

Podobnie, Guanyu Zhou również zgłaszał podobne problemy, oprócz niektórych przerw w zasilaniu.

Kłopoty Maxa Verstappena trwały nadal, a problemy z silnikiem uniemożliwiły mu jazdę przez większość sesji i nie pozwoliły na ustanowienie czasu.

Panujący mistrz próbował wykonać szybkie okrążenie tuż przed końcem sesji, ale został natychmiast odwołany do boksu przez swojego inżyniera.

Carlos Sainz był najszybszy w FP2, ustanawiając czas 1:17.699.

Oscar Piastri zapewnił McLarenowi drugie miejsce, podczas gdy Yuki Tsunoda zajął trzecie, powtarzając swoją pozycję z pierwszej sesji treningowej.

Charles Leclerc zanotował czwarty najszybszy czas, a Lando Norris uplasował się tuż za nim, zamykając pierwszą piątkę.