Miguel Oliveira nie weźmie udziału w niedzielnym Grand Prix po wypadku podczas sobotniego sprintu. Zawodnik brał udział w incydencie z debiutantem Fermínem Aldeguerem.

Oliveira został przewieziony do szpitala, gdzie lekarze potwierdzili, że nie ma złamanych kości. Jednak później wieczorem pojawiły się obawy o możliwą kontuzję lewego barku. Tak więc, jako środek ostrożności, Oliveira i jego zespół zdecydowali, że powinien wrócić do Europy na dalsze badania lekarskie.

Decyzja ta jest ważna, ponieważ Oliveira opuścił już pięć wyścigów w zeszłym sezonie z powodu poważnego wypadku w Indonezji, gdzie złamał prawy nadgarstek.

Aldeguer, który niedawno awansował do MotoGP, przeprosił za swoją rolę w wypadku. Próbował wyprzedzić Oliveirę na czwartym okrążeniu, ale ruch poszedł bardzo źle i obaj zawodnicy zderzyli się. Początkowo obawiano się, że Oliveira złamał obojczyk, ale na szczęście tak się nie stało. Podczas gdy Oliveira musiał się wycofać, Aldeguer zdołał wrócić na motocykl i ukończyć wyścig na 19. miejscu.

Oficjele obwinili Aldeguera o spowodowanie wypadku i nałożyli na niego karę długiego okrążenia w niedzielnym wyścigu.

Kolejnym zawodnikiem, który opuści wyścig jest Lorenzo Savadori, zastępujący Jorge Martina, który doznał kontuzji lewego barku w kwalifikacjach. Mimo że ukończył rozgrzewkę, późniejsza kontrola medyczna wykluczyła go z wyścigu.

Z dwoma wykluczonymi zawodnikami i karą dla Aldeguera, niedzielne Grand Prix będzie miało wiele dramatów na torze.