FIA rozważa podjęcie działań w związku z potencjalną kwestią elastycznych tylnych skrzydeł w Formule 1, po kontrowersjach związanych z tak zwanym "mini-DRS" McLarena.

Tylne skrzydło McLarena zwróciło na siebie uwagę po Grand Prix Azerbejdżanu, kiedy nagranie z pokładu ujawniło, że górny element skrzydła wydaje się odchylać do tyłu przy dużych prędkościach, zwiększając szczelinę. Konstrukcja ta prawdopodobnie zmniejsza opór powietrza i zwiększa prędkość maksymalną, co doprowadziło do określenia jej jako "mini-DRS".

Rywalizujące zespoły natychmiast zwróciły na to uwagę, wzywając do wyjaśnienia, co stanowi akceptowalną elastyczność tylnego skrzydła.

Przed Grand Prix Singapuru FIA ogłosiła, że analizuje dane zebrane w Baku, aby ustalić, czy konieczne jest podjęcie jakichkolwiek działań. W oświadczeniu FIA stwierdziła: "FIA ściśle monitoruje elastyczność nadwozia we wszystkich samochodach i zastrzega sobie prawo do żądania modyfikacji w dowolnym momencie sezonu. Jeśli jednak zespół przejdzie wszystkie testy ugięcia i będzie zgodny z przepisami i dyrektywami technicznymi, zostanie uznany za w pełni zgodny i nie zostaną podjęte żadne dalsze działania.

"FIA analizuje obecnie dane i dodatkowe dowody z GP Baku i rozważa wszelkie niezbędne środki do wdrożenia w przyszłości. Jest to część standardowego procesu kontroli legalności technicznej, a FIA może wprowadzić zmiany regulacyjne w trakcie sezonu, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Chociaż tylne skrzydło McLarena przeszło obowiązkowe testy ugięcia w Baku, debata koncentruje się na tym, czy zaprojektowanie skrzydła tak, aby się zginało, narusza wytyczne FIA dotyczące dopuszczalnej elastyczności.

Dyrektywa techniczna FIA dotycząca uginających się skrzydeł wyjaśnia, że pewne zachowania nie będą tolerowane, nawet jeśli skrzydło przejdzie legalne kontrole w boksach. Dyrektywa określa, że projekty o charakterystyce strukturalnej zmienionej przez czynniki drugorzędne, takie jak obciążenie aerodynamiczne lub temperatura, które powodują różne ugięcia podczas wyścigów, nie są uważane za legalne.

Szefowie zespołów bacznie obserwują rozwój sytuacji w McLarenie, szukając jaśniejszych definicji dopuszczalnej elastyczności. Jeden z szefów zespołu zauważył: "Elastyczność aerodynamiczna jest czynnikiem od wielu lat. Nawet jeśli skrzydło przejdzie test FIA, przepisy są jasne - komponent nie może być zaprojektowany tak, aby się zginał. Teraz do FIA należy decyzja, gdzie leżą granice.

Chociaż McLaren znajduje się w centrum tej kontroli, uważa się, że projekty tylnych skrzydeł innych zespołów są również badane pod kątem podobnego zginania lub regulacji szczeliny.