Marc Marquez zdradza, jak pomógł sprowadzić Jorge Lorenzo do Hondy

Photo: Gold & Goose / Red Bull Content Pool

27. 12. 2024 20:25 CET
3 min

Marc Marquez zdradza, jak pomógł sprowadzić Jorge Lorenzo do Hondy

Eliška Ryšánková
Dziennikarz News.GP zajmujący się ekscytującym światem MotoGP i Formuły 1.

MotoGP marcmarquez motogpstories summaries

Odkryj niewypowiedzianą historię stojącą za kluczową rolą Marca Marqueza w sprowadzeniu Jorge Lorenzo do Hondy na sezon 2019 MotoGP. Od rosnącej konkurencyjności Ducati po wyzwania i zwycięstwa Lorenzo, dowiedz się, jak to strategiczne posunięcie ukształtowało padok MotoGP.

Wiadomości F1 i MotoGP codziennie do Twojej skrzynki odbiorczej.

Marc Marquez ujawnił, że zasugerował Hondzie nazwisko Jorge Lorenzo na sezon 2019, aby zminimalizować zagrożenie ze strony Ducati.

Lorenzo, jedyny zawodnik, który odmówił Marquezowi mistrzostwa, opuścił Yamahę w 2017 roku i dołączył do Ducati. Chociaż początkowo miał trudności z dostosowaniem się do motocykla, Lorenzo zaczął wygrywać wyścigi w 2018 roku, w swoim drugim sezonie. Jednak Ducati już wcześniej zdecydowało się nie przedłużać jego kontraktu na 2019 rok.

Obecność Lorenzo w Ducati uruchomiła dzwonki alarmowe u Marqueza, który zauważył rosnącą konkurencyjność Ducati. Rozpoznając potencjalne niebezpieczeństwo, Marquez wezwał Hondę do zatrudnienia Lorenzo, aby wzmocnić swoją obronę przed rosnącym zagrożeniem ze strony Ducati.

“Kiedy Lorenzo był już w Ducati, powiedziałem [Hondzie], ‘Przybyli’” Marquez ujawnił w hiszpańskim filmie dokumentalnym La vida en rojo. “Powiedziałem [Hondzie], że najlepszą strategią jest sprowadzenie Lorenzo tutaj. W przeciwnym razie inny zawodnik z inną marką pokona cię, ponieważ Lorenzo to Lorenzo, pięciokrotny mistrz świata.

W tym czasie Ducati zaczęło odzyskiwać formę w MotoGP pod kierownictwem szefa technicznego Gigi Dall’Igna. Jednak Lorenzo, podobnie jak jego były kolega z zespołu Yamahy Valentino Rossi, początkowo miał trudności z przystosowaniem się do motocykla. Mimo to udało mu się odnieść trzy zwycięstwa w 2018 roku, w tym zwycięstwa w Mugello i Barcelonie.

Niemniej jednak Ducati zdecydowało się promować Danilo Petrucciego z Pramaca na 2019 rok, pozostawiając Lorenzo, aby zapewnić sobie miejsce gdzie indziej.

Odnosząc się do swojego czasu w Ducati, Lorenzo przyznał: “Miałem już przeczucie [co do wyzwań]. Być może myślałem, że adaptacja będzie szybsza.

“Motocykl miał świetną prędkość na prostej i stabilność podczas hamowania, ale brakowało mu zdolności pokonywania zakrętów Yamahy. Próbowałem jeździć na Ducati jak na Yamaha, co było błędem.

“Spodziewałem się mocniejszego startu w 2018 roku, ale było odwrotnie. Potem miałem pecha w postaci potrójnej kraksy w Jerez, w której zginął Dovizioso, walczący z Márquezem o tytuł. To również nie spodobało się Ducati.

“Kiedy zdałem sobie sprawę, że moja sytuacja staje się nie do utrzymania, podniosłem słuchawkę i zadzwoniłem bezpośrednio do [szefa Hondy] Alberto Puiga.

Po spędzeniu sezonu 2019 jako kolega zespołowy Marqueza w Hondzie, Lorenzo wycofał się z profesjonalnych wyścigów.

logo-newsgp logo-instagram logo-linkedin logo-whatsapp

Do tematu

Wiadomości F1 i MotoGP codziennie do Twojej skrzynki odbiorczej.

logo-newsgp

PART OF TICKETSGP GROUP

Informacje

Wiadomości F1 i MotoGP

Nowe artykuły codziennie

Wiadomości z całego świata

Relacje z wyścigów

logo-newsgp logo-instagram logo-linkedin logo-x logo-whatsapp

Wiadomości F1 i MotoGP z całego świata

Contact

TicketsGP, s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
CZ14176262
European Union

info@tickets.gp

News.GP RSS

News.GP Formuła 1 RSS

News.GP MotoGP RSS



We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:

This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.