Miejsca są już prawie obsadzone, a skład kierowców na sezon 2025 jest bliski skompletowania. W tym momencie pozostały tylko 2 wolne miejsca, jedno w Sauber/Audi i jedno w VCARB. Kto je zajmie? Przyjrzyjmy się kilku nazwiskom, które mogą pojawić się na torze F1 w 2025 roku.
VCARB
Siostrzany zespół Red Bulla stoi teraz przed ważną decyzją dotyczącą składu kierowców na nadchodzący sezon. Przedłużono już kontrakt z Yuki Tsunodą, co oznacza jego piąty rok w zespole, który wciąż ma nadzieję, że pewnego dnia uda mu się awansować do głównego zespołu Red Bulla. Pozostaje jednak palące pytanie: kto będzie partnerem Tsunody w przyszłym roku?
Obecnie drugie miejsce zajmuje Daniel Ricciardo, ale na początku tego roku krążyły plotki o potencjalnym zastąpieniu go przez juniora Red Bulla, Liama Lawsona. Jednak wraz z rozwojem sezonu wyniki Ricciardo poprawiły się. W pewnym momencie był nawet uważany za głównego kandydata do zastąpienia Sergio Pereza w połowie sezonu z powodu niezadowolenia Red Bulla z wyników Pereza. Ostatecznie zespół zdecydował się pozostać z Perezem do końca sezonu.
Teraz, tuż przed GP Singapuru, Ricciardo otrzymał kolejny zimny prysznic, gdyż spekulacje na temat jego potencjalnego zastąpienia przez Liama Lawsona wróciły do gry. Ralf Schumacher, były kierowca F1 i brat siedmiokrotnego mistrza świata Michaela Schumachera, zasugerował, że Grand Prix w ten weekend może być ostatnim dla Ricciardo w VCARB.
Zważywszy na obecną sytuację, może to oznaczać koniec kariery Daniela Ricciardo w Formule 1, ponieważ nie jest on postrzegany jako główny kandydat na ostatnie wolne miejsce w Stake/Audi.
Wciąż istnieje zewnętrzna szansa na awans do głównego zespołu jako zastępstwo dla Sergio Pereza. Jednak biorąc pod uwagę okoliczności i obecne wyniki Ricciardo, jest to mało prawdopodobne.
Sauber/Audi
Sauber przechodzi obecnie znaczącą transformację, przygotowując się do przejęcia przez Audi, a oficjalne partnerstwo rozpocznie się w 2026 roku. W oczekiwaniu na to przejęcie, zespół rozpoczął już przygotowania do swojej przyszłości, a kluczowym krokiem w tym procesie było podpisanie kontraktu z Nico Hulkenbergiem. Jako doświadczony niemiecki kierowca, Hulkenberg był naturalnym partnerem dla producenta tego samego pochodzenia.
Z Hulkenbergiem na pokładzie, w Sauberze pozostaje tylko jedno miejsce, a kandydatów na to pełnoetatowe stanowisko jest całkiem sporo.
Na początku wydawało się, że walka toczy się tylko pomiędzy obecnymi kierowcami - Valtterim Bottasem i Zhou Guanyu, przy czym pierwszy z nich, pomimo słabego sezonu pod względem tempa i punktów, był postrzegany jako pierwsza opcja.
Jednak w miarę upływu sezonu na stole pojawiały się kolejne nazwiska, zwłaszcza Mattii Binotto, nowo mianowanego dyrektora operacyjnego i technicznego Sauber/Audi’
Pierwszym z nich jest Gabriel Bortoleto, młody brazylijski kierowca, który obecnie prowadzi w mistrzostwach Formuły 2. Mattia Binotto wykazał ostatnio duże zainteresowanie oddaniem Bortoleto wolnego miejsca, ponieważ prowadził nawet rozmowy z McLarenem w sprawie Bortoleto, ponieważ jest on częścią ich programu juniorskiego. W rezultacie zespół z Woking dał mu zielone światło, co czyni Bortoleto głównym kandydatem do fotela.
Kolejnym w kolejce jest Theo Pourchaire, mistrz F2 2023, który do tej pory był pomijany przez F1. Obecnie służy jako kierowca rezerwowy w Kick Sauber jako kierowca z wieloma ukrytymi talentami, które Binotto chętnie odkryje.
Trzecia opcja to Franco Colapinto, który ma teraz pełnoetatowe miejsce w Williamsie, ponieważ zastąpił Logana Sargeanta 3 tygodnie temu z powodu rozczarowujących wyników amerykańskiego kierowcy. W ciągu zaledwie dwóch weekendów wyścigowych Colapinto udowodnił już, że zasługuje na to miejsce, podkreślając swój potencjał, zdobywając 4 punkty w zeszłym tygodniu w Baku.
Jednakże miejsce Colapinto’w przyszłym roku zajmie Carlos Sainz, który podpisał kontrakt z brytyjską stajnią na długo przed zmianą Colapinto-Sargeant. W rezultacie Colapinto jest teraz również jednym z głównych kandydatów na miejsce Saubera/Audi.
Ostatnim nazwiskiem na liście jest Sebastian Vettel, jednak jest to bardziej nadzieja niż realna opcja. Binotto niedawno ujawnił, jak bardzo podobała mu się praca z Vettelem i dał fanom niemieckiego kierowcy na emeryturze małą przekomarzankę. Jednak powrót czterokrotnego mistrza świata F1 w przyszłym roku jest mało prawdopodobny.
PART OF TICKETSGP GROUP
Wiadomości F1 i MotoGP
Nowe artykuły codziennie
Wiadomości z całego świata
Relacje z wyścigów
TicketsGP, s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
CZ14176262
European Union
We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:
This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.