Zespół zaprezentował już swoje znane barwy podczas inauguracji sezonu w Londynie w zeszłym tygodniu, ale do tej pory nie udostępniono żadnych szczegółów na temat samego samochodu. Nawet w przypadku tego ujawnienia, Red Bull uważał, aby nie pokazać zbyt wiele ponieważ  pierwsze zdjęcia zostały wykonane przy słabym oświetleniu, aby ukryć kluczowe cechy konstrukcyjne.

Bolid RB21 po raz pierwszy wyjedzie na tor we wtorek na torze Bahrain International Circuit. Max Verstappen i jego nowy kolega z zespołu, Liam Lawson, podzielą się 200-kilometrowym odcinkiem przeznaczonym na dni zdjęciowe. Będzie to ich pierwsza szansa na jazdę samochodem przed oficjalnymi testami przedsezonowymi, które rozpoczną się w środę.

RB21 jest również znaczący, ponieważ jest to pierwszy Red Bull od 2005 roku, który nie został zaprojektowany— w całości lub w części— przez Adriana Neweya, po jego odejściu z zespołu.

Verstappen dąży do piątego z rzędu mistrzostwa w 2025 roku, mając nadzieję, że RB21 pomoże mu pozostać na szczycie po trudnym sezonie 2024. Tymczasem Lawson przygotowuje się do swojego pierwszego pełnego roku w starszym zespole Red Bulla po awansie na miejsce Sergio Pereza.

Szef zespołu Christian Horner uważa, że Red Bull naprawił niektóre z zeszłorocznych problemów, ale pozostaje ostrożny. "Zespół bardzo ciężko pracował przez zimę, aby wyeliminować niektóre wady RB20", powiedział.

“W przyszłym tygodniu otrzymamy pierwsze wskazówki, czy udało nam się rozwiązać niektóre problemy. Poczyniliśmy postępy pod koniec ubiegłego sezonu, a teraz zobaczymy, czy zrobiliśmy kolejny krok naprzód w tych pierwszych wyścigach."