Photo: Rob Gray (Polarity Photo)
Pedro Acosta napotkał trudności podczas Grand Prix Hiszpanii w Jerez, startując z 12. pola startowego po rozczarowujących kwalifikacjach. Nadal jest zdeterminowany, aby się poprawić, ucząc się od weterana Mavericka Viñalesa i patrząc w przyszłość na kluczowe testy i nadchodzące wyścigi.
Pedro Acosta miał ciężki dzień podczas sobotniego Grand Prix Hiszpanii w Jerez. Po zajęciu ostatniego miejsca w Q2, ostatecznie wystartował z 12. pola startowego. Ten niezbyt dobry wynik w kwalifikacjach przekreślił jego nadzieje na rywalizację z czołówką stawki.
Jednak pomimo tego niepowodzenia, Acosta był w jakiś sposób zadowolony ze swojego piątkowego występu, w którym ukończył wyścig w pierwszej dziesiątce. Niestety, sobota okazała się zupełnym przeciwieństwem. W kwalifikacjach nie udało mu się przejechać szybkiego okrążenia, przez co stanął w czwartym rzędzie. W wyścigu sprinterskim zajął 10. miejsce.
Podsumowując dotychczasowy weekend, Acosta przyznał w rozmowie z MotoGP.com: "Miałem nadzieję na lepsze wyniki, ale musimy dalej pracować i uczyć się. Jest jeszcze wiele rzeczy, które musimy zrozumieć. To mylące, ponieważ motocykl czuł się przyzwoicie w kwalifikacjach, ale podczas sprintu, gdy temperatura wzrosła, tor zachowywał się inaczej, a my nie mogliśmy się wystarczająco szybko dostosować".
Z bardziej pozytywnych rzeczy, Acosta zwrócił uwagę na konsekwentną jazdę Mavericka Viñalesa, który zajął 7. miejsce. "To dobry znak, gdy zawodnik taki jak Maverick jest w stanie wydobyć z naszego motocykla to, co najlepsze. Ma duże doświadczenie, ponieważ rozwijał Suzuki i dobrze jeździł na Yamahachach i Apriliach. Kiedy mówi, jego spostrzeżenia mają wiele sensu. Zachęcające jest to, że osiąga dobre wyniki" - powiedział Acosta w raporcie KTM.
Patrząc w przyszłość na niedzielny wyścig, Acosta powiedział, że ma nadzieję, że średnie opony zapewnią lepszą przyczepność, aby zmniejszyć wibracje motocykla, które były problemem dla KTM w tym sezonie. Przyznał jednak, że zużycie opon będzie wyzwaniem dla wszystkich na długim dystansie wyścigu.
Acosta myśli również o zbliżającym się poniedziałkowym teście. Wcześniej nazwał go najważniejszym dniem w roku, ale teraz podchodzi do niego z większą cierpliwością. "Nie jestem pewien, czego się spodziewać po poniedziałkowym teście, ale i tak jest on kluczowy. Mamy jeszcze dwa wyścigi, a w czerwcu kolejny test w Aragonii. Najpierw skupimy się na niedzielnym wyścigu, a potem zobaczymy, co możemy poprawić w teście" - powiedział dla MotoGP.com.
Młody talent przyznał, że jest to najtrudniejszy okres w jego dotychczasowej karierze. "To frustrujące, ponieważ czuję się ograniczony, jakbym nie mógł wiele zrobić, aby poprawić sytuację. Ale muszę dalej pracować. Ostatnie wyniki Mavericka dają mi nadzieję. Musimy się od niego uczyć i poprawiać" - powiedział w raporcie KTM.
W zeszłym roku Acosta był głównym punktem odniesienia dla KTM, ale w tym roku sytuacja uległa zmianie. "W tej chwili nie martwię się zbytnio o to, kto jest punktem odniesienia dla KTM. Najważniejsze jest to, że motocykl działa. Prawdziwy problem pojawia się, gdy przyjeżdżasz na wyścig z jasnym celem, ale bez względu na to, co robisz, nie możesz go osiągnąć. Wtedy wszystko staje się naprawdę frustrujące" - powiedział dla MotoGP.com.
Wiadomości F1 i MotoGP
Nowe artykuły codziennie
Wiadomości z całego świata
Relacje z wyścigów
NewsGP s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
IČO 22343776
European Union
We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:
This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.