Niewiele można było zobaczyć w piątek na Monzy, ponieważ obie sesje zostały przerwane przez czerwoną flagę. Max Verstappen był najszybszy w FP1, a Lewis Hamilton wygrał FP2. Wszystko wskazuje na to, że jutrzejsze kwalifikacje będą wyrównane, a niedzielna walka interesująca, gdyż różnice między kierowcami są niewielkie.
Wiadomości F1 i MotoGP codziennie do Twojej skrzynki odbiorczej.
To musiał być szok temperaturowy dla kierowców, którzy na ten weekend przyjechali z deszczowego Zandvoort na gorącą Monzę. Zwłaszcza, że ze względu na zmiany w nawierzchni toru ryzyko przegrzania opon tylko wzrosło.
FP1
Andrea Kimi Antonelli zadebiutował w F1 podczas pierwszego treningu, zastępując George'a Russella. Młody Włoch jest pod dużą presją, zwłaszcza że wkrótce ma zostać ogłoszone jego dołączenie do Mercedesa w 2025 roku.
Debiutancki trening nie zakończył się jednak dobrze dla Antonelliego, który stracił kontrolę nad bolidem W15 w Parabolica i rozbił się po zaledwie 11 minutach FP1, co spowodowało wywieszenie czerwonej flagi. Kierowcy nic się nie stało, ale samochód został poważnie uszkodzony, zwłaszcza z tyłu, a Mercedes stracił szansę na zebranie cennych danych.
Sesja została wznowiona po 36 minutach, a Valtteri Bottas wyskoczył na P1, co było bardzo zaskakujące, zwłaszcza po kiepskim weekendzie Saubera w Zandvoort, gdzie obaj kierowcy skończyli 2 okrążenia niżej.
Ostatecznie Bottas zajął piąte miejsce, a Max Verstappen był najszybszy, wyprzedzając Charlesa Leclerca i Lando Norrisa.
Franco Colapinto, który został ogłoszony zastępcą Logana Sargeanta do końca sezonu, również miał swój moment pod koniec FP1. Zaliczył małą wycieczkę na żwir, ale nie było to nic poważnego dla pierwszego Argentyńczyka w F1 od 2001 roku. Pierwszy trening zakończył na 17. miejscu.
FP2
Przez pierwsze minuty drugiego treningu George Russell musiał pozostać w boksie, ponieważ jego bolid wciąż nie został naprawiony po wypadku Kimiego Antonelliego podczas pierwszego treningu. Drugim bolidem, który pozostał w boksach był Red Bull Sergio Pereza, ponieważ konieczne były pewne zmiany w ustawieniach bolidu. Oba bolidy opuściły tor po około 20 minutach sesji.
Trening został przerwany w połowie na około 10 minut, ponieważ Kevin Magnussen uderzył swoim Haasem w bariery na zakręcie Lesmo 2. Kierowcy nic się nie stało, a samochód został nieco uszkodzony z przodu, ale nie pozwoliło to Magnussenowi kontynuować jazdy.
Obaj kierowcy Mercedesa zmagali się z przegrzaniem siedzeń podczas całej sesji, a Russell również zmagał się z bolidem po wypadku Antonelliego. Przez dużą część sesji, w której brał udział, był ostatni. Jednak pod koniec udało mu się umieścić swojego Mercedesa na P6.
Lewis Hamilton wygrał pierwszy trening zaledwie 0,003 sekundy przed Norrisem. Na trzecim miejscu uplasował się Carlos Sainz, który stracił do Hamiltona zaledwie jedną dziesiątą.
Zgodnie z oczekiwaniami walka o zwycięstwo w niedzielę na Monzy będzie bardzo zacięta, ponieważ McLaren, po wprowadzeniu nowych ulepszeń w Zandvoort, wygląda jeszcze mocniej. Ferrari, które przywiozło nowe ulepszenia na Monzę na swój domowy wyścig, również wygląda konkurencyjnie. Podobnie jak Mercedes, który szuka lepszego wyniku po rozczarowujących P7 i P8 w Zandvoort. Red Bull wydaje się walczyć, ale wszystko może się zmienić w niedzielę.
