Mick Schumacher, mistrz F2 z 2020 roku i syn znanego siedmiokrotnego mistrza świata Michaela Schumachera, wszedł do Formuły 1 w 2021 roku po podpisaniu kontraktu z Haasem. Od pierwszego wyścigu stanął w obliczu znacznej presji, ponieważ ze względu na swoje nazwisko znalazł się w centrum uwagi, z wysokimi oczekiwaniami co do jego wyników.

Jednak przez cały czas pracy w Haas napotykał trudności, borykając się z samochodem, któremu brakowało osiągów i wyzwaniami ze swoim kolegą z zespołu Nikitą Mazepinem. Ostatecznie został zwolniony po dwóch latach w 2022 roku i zastąpiony przez Nico Hulkenberga za niespełnienie wymagań zespołu.

Od tego czasu walczył o kolejne miejsce w wyścigu. Chociaż dołączył do Mercedesa jako kierowca rezerwowy dla Lewisa Hamiltona i George'a Russella, został pominięty w roli zastępcy Hamiltona w 2025 roku, a zamiast niego wybrano Andreę Kimiego Antonellego.

Williams zbadał również inne opcje, gdy Logan Sargeant został zastąpiony przez Franco Colapinto po GP Holandii. Dyrektor zespołu James Vowles opisał Schumachera jako "nic specjalnego", ale później wyjaśnił swoje komentarze i przeprosił Schumachera.

Teraz nie wygląda nawet na to, że Schumacher ma szansę na fotel Saubera/Audi na 2025 rok, ponieważ faworytem do jego zdobycia jest obecny kierowca zespołu Valtteri Bottas lub potencjalnie młody talent Gabriel Bortoleto, który obecnie prowadzi w mistrzostwach F2.

W tym sezonie, oprócz obowiązków kierowcy rezerwowego Mercedesa, Schumacher ścigał się dla Alpine w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, gdzie zdobył również trzecie miejsce w 6 godzinach Fuji. Chociaż Alpine chce zatrzymać go w swoim programie na przyszły rok, młody Niemiec wciąż ma nadzieję na powrót do F1 w przyszłości.

"Cokolwiek stanie się w przyszłości, decyzja zapadnie w pewnym momencie jeszcze w tym roku, miejmy nadzieję," powiedział Schumacher cytowany przez Autosport po rundzie WEC w Japonii.

"Jak tylko dowiem się, co będę robił, na pewno wydam komunikat prasowy i dam wam wszystkim znać.

"Ale zdecydowanie mam nadzieję na Formułę 1, ponieważ o tym marzyłem, odkąd byłem małym chłopcem, ale zdecydowanie wspaniale jest być w WEC,” stwierdził.