Przejście Lewisa Hamiltona do Ferrari było jednym z najbardziej znaczących transferów kierowców w najnowszej historii Formuły 1 i wiąże się z ważną zmianą w jego zespole inżynierów.

Jak donosi La Gazzetta dello Sport, Hamilton będzie pracował z Riccardo Adami, który wcześniej był inżynierem wyścigowym Carlosa Sainza i czterokrotnego mistrza świata Sebastiana Vettela w Ferrari.

Oznacza to nowy rozdział dla Brytyjczyka, ponieważ rozstaje się on ze swoim wieloletnim inżynierem wyścigowym, Peterem Bonningtonem, który pozostanie w Mercedesie. Współpraca Hamiltona i Bonningtona w Mercedesie była jedną z najbardziej udanych w historii F1, a nieobecność Bonningtona niewątpliwie pozostawi lukę.

Jednak Adami, 51-letni Włoch, wnosi do zespołu bogate doświadczenie. Pracując z dwoma głośnymi kierowcami, takimi jak Vettel i Sainz, jest dobrze przyzwyczajony do zarządzania złożonością wyścigów F1 na wysokim poziomie.

Jego rola jako inżyniera wyścigowego Hamiltona będzie kluczowa, ponieważ przechodzi od bycia głosem w uchu poprzednich gwiazd Ferrari do pomagania siedmiokrotnemu mistrzowi świata w osiąganiu sukcesów z zespołem z Maranello. Podczas gdy Ferrari nie potwierdziło jeszcze oficjalnie nominacji Adamiego, doniesienia z Włoch zdecydowanie sugerują, że obejmie on tę kluczową rolę.

W ramach zmiany, Hamilton będzie kontynuował relacje ze swoim menedżerem, Markiem Hynesem, z którym ponownie spotkał się w zeszłym roku. Ponadto oczekuje się, że zabierze ze sobą swój zwykły zespół wsparcia, w tym trenerów, fotografów, personel ochrony i personel public relations.