Photo: Scuderia Ferrari
Były szef Ferrari, Mattia Binotto, powiedział, że gdyby nadal kierował zespołem, nie sprowadziłby do niego Lewisa Hamiltona.
Zanim jeszcze sezon 2024 miał szansę się rozpocząć, Lewis Hamilton zaszokował świat F1, ogłaszając, że dołączy do Ferrari w 2025 roku, zastępując Carlosa Sainza.
Hamilton niedawno wskazał, że na jego decyzję o rozstaniu z Mercedesem znaczący wpływ miały jego wcześniejsze relacje z obecnym szefem zespołu Ferrari, Frederikiem Vasseurem.
W przeszłości dawał również sygnały, że jest zainteresowany zakończeniem kariery w F1 w najbardziej utytułowanym zespole w historii tego sportu.
W przyszłym roku Hamilton będzie współpracował z Charlesem Leclercem, tworząc jedną z najsilniejszych par kierowców na torze.
Jednakże Mattia Binotto, który prowadził Ferrari w latach 2019-2022 i sprowadził Sainza do zespołu, ujawnił, że nie podpisałby kontraktu z Hamiltonem, gdyby był na miejscu Vasseura.
Zapytany przez Corriere della Sera, czy sprowadziłby Hamiltona do Ferrari, Binotto szybko odpowiedział: "Nie".
“Ale bardzo dobrze zrobił przechodząc do Ferrari, zgadzam się z jego decyzją.”
Binotto uważa, że sprowadzenie siedmiokrotnego mistrza F1 zaszkodziłoby Leclercowi, który jego zdaniem powinien otrzymać szansę poprowadzenia Ferrari z powrotem na szczyt.
Następnie wyjaśnił, dlaczego nie starałby się podpisać kontraktu z Hamiltonem w czasie, gdy kierował zespołem z Maranello.
“Ponieważ Ferrari skupiło się na innych kierowcach.
“A jeśli talentem jest Leclerc, to myślę, że to jemu należy w jakiś sposób towarzyszyć w dążeniu do celu.”
Leclerc ugruntował swoją pozycję w Ferrari, będąc w zespole od 2019 roku i podpisując długoterminowy kontrakt.
Na przestrzeni lat odniósł siedem zwycięstw w Grand Prix z zespołem, w tym dwa znaczące zwycięstwa w tym sezonie— jedno na swoim domowym torze w Monako, spełniając marzenie z dzieciństwa, a drugie na Monzie, świętowane przed tłumem Tifosi.
Ostatnio, Leclerc stwierdził, że nie będzie się martwił posiadaniem Hamiltona jako kolegi z zespołu. W przeciwieństwie do niektórych kierowców, którzy mogą chcieć, aby zespół skupił się na nich, Monakijczyk wierzy, że radzi sobie lepiej, gdy w zespole jest rywalizacja.
PART OF TICKETSGP GROUP
Wiadomości F1 i MotoGP
Nowe artykuły codziennie
Wiadomości z całego świata
Relacje z wyścigów
TicketsGP, s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
CZ14176262
European Union
We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:
This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.