Po tym, jak Max Verstappen całkowicie zdominował otwarcie sezonu w Bahrajnie, kończąc 22 sekundy przed kolegą z zespołu Sergio Perezem, wielu fanów myślało, że rok 2024 będzie taki sam jak 2023, a Red Bull będzie prawie niemożliwy do pokonania.

Chociaż Perez radził sobie dobrze w pierwszych kilku wyścigach, później musiał zmierzyć się ze znacznym spadkiem wydajności, walcząc nie tylko o podium, ale nawet o wysokie miejsca.

Dla Verstappena punkt zwrotny nastąpił w okolicach Miami Grand Prix, gdzie zaczął głośno narzekać na problemy z balansem RB20.

Szef zespołu Christian Horner powiedział, że Red Bull przeprowadził dochodzenie i odkrył, że problemy zaczęły się podczas Grand Prix Hiszpanii 2023, czyli dokładnie w czasie, gdy Sergio Perez zaczął mieć problemy, zespół po prostu tego nie zauważył, ponieważ Verstappen nadal dominował.

Niektórzy mechanicy nawet przyszli i przeprosili Meksykanina po tym, jak pojawiło się to oświadczenie. Nie zmienia to jednak faktu, że Perez nie jest nawet bliski dorównania Verstappenowi.

Ponieważ zespół ściśle konkuruje z McLarenem, który ma dwóch silnych kierowców, zdają sobie sprawę, że brak zmian w 2025 roku może doprowadzić do katastrofy.

Dzięki temu, że Liam Lawson zastąpił Daniela Ricciardo w RB, aby ocenić jego potencjał na 2025 r., Perez może ostatecznie stracić swoje miejsce.

Christian Horner mówi teraz, że ważne jest, aby zrozumieć dostępne opcje, ponieważ walka o tytuł może być jeszcze bliższa w przyszłym roku.

“Desperacko potrzebujemy odpowiedzi,” Horner powiedział Motorsport.com w odniesieniu do sytuacji kierowców Red Bull.

“Kiedy spojrzysz na naszych przeciwników, Ferrari będzie silne w przyszłym roku, z [Lewisem] Hamiltonem i [Charlesem] Leclercem. Dodatkowo McLaren z [Lando] Norrisem i [Oscarem] Piastrim to mocny skład.

“Musimy upewnić się, że w przypadku obu naszych kierowców nie ma między nimi dużej przepaści, ponieważ nie można sobie na to pozwolić.

Red Bull ma ujawnić nowy pakiet ulepszeń w ten weekend podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych, który zdaniem zespołu pomoże im zmniejszyć 41-punktową lukę do McLarena w Mistrzostwach Konstruktorów.